W poprzednich odsłonach przedstawiliśmy Wam zza kulis profil słuchaczy Krajowej Szkoły Administracji Publicznej, jak wyglądał proces rekrutacyjny oraz co oferuje program. W rozmowach z wieloma osobami zainteresowanymi rekrutacją szczególnie często powraca następujące pytanie: „To wy to tak łączycie?” Odpowiedz brzmi: „Tak, łączymy. I wychodzi nam to całkiem nieźle! Sami zobaczycie, że jak się bardzo chce, to można”.
Z pewnością nie jest to łatwa sytuacja. Jest to zatem kolejne z wyzwań, przed którymi stanie przedstawiciel służby cywilnej. Trudno w tym miejscu nie wspomnieć w sposób szczególny o naszych koleżankach i kolegach spoza Warszawy, którzy mając wiele zobowiązań zawodowych i rodzinnych, każdego miesiąca na tydzień opuszczają swoje rodzinne strony, aby w KSAP zdobywać cenną wiedzę i umiejętności. To wymaga szczególnego uznania. Kolega Przemysław Bednarz z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie tak opisuje swoją comiesięczną podróż:
Przyjazd z Krakowa to ciągle jeszcze nowe przeżycie. Fakt, że za mną już prawie rok zajęć. Dojazdy wykorzystuję zazwyczaj na naukę i przygotowanie do kolejnych modułów. Największym zaskoczeniem było pytanie, które padło w taksówce: „Pan tu do Warszawy wraca, czy przejazdem?” Jak na razie wiem, że KSAP to mój nowy dom.
Jednym z warunków kształcenia dualnego jest zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę na czas nieokreślony – oznacza to w praktyce, że każdy ze słuchaczy posiada już staż zawodowy oraz przydzielone obowiązki służbowe. Nasza koleżanka Józefina Król-Nowinski, naczelniczka w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwraca uwagę, że łączenie nauki i pracy na stanowisku kierowniczym jest wymagające i angażujące, a jednocześnie sprawia ogromną satysfakcję. Kierując zespołem ma również możliwość oddziaływania na szersze grono odbiorców.
Zdobywaną wiedzą mogę się dzielić każdego dnia ze współpracownikami, a poznane narzędzia możemy wspólnie wykorzystywać i testować.
Jako osoba świeżo awansowana na to stanowisko czuła, że potrzebuje wsparcia merytorycznego, które odnalazła właśnie w tej formie kształcenia w KSAP. Naprzemiennie ułożone moduły programowe, dedykowane poszczególnym obszarom tematycznym, mogą być przez nią adaptowane wprost na poziomie operacyjnym wydziału. Jest to z pewnością wartość dla całego zespołu, gdyż jak to mówią: cierpliwość jest towarzyszką mądrości.
Kolega Leszek Ciężobka jest z kolei Dyrektorem Delegatury Kuratorium Oświaty w Nowym Targu. Jak przyznaje, kształcenie w KSAP daje mu impuls do działania, a przede wszystkim do samodyscypliny i planowania pracy swojego zespołu z większym wyprzedzeniem. Tygodniowe nieobecności mogą zdawać się na pierwszy rzut oka kłopotliwe, ale blokowy układ zajęć pozwala na maksymalne skupienie się na danym zagadnieniu. Spogląda na to z perspektywy win-win, gdzie obydwie strony odnoszą korzyści.
Dzięki takiemu ułożeniu harmonogramu modułów, cotygodniowym zajęciom językowym online oraz pracy własnej pozostajemy w stałym kontakcie i tworzymy zgraną grupę koleżanek i kolegów, przyjaciół gotowych do wspierania się również poza zjazdami. Każdy z nas przyszedł do KSAP z różnym doświadczeniem zawodowym oraz życiowym, a także wiedzą. Dlatego w przypadku kształcenia dualnego KSAP zmienia swoją rolę mentorską na trenerską, oferując niezwykle praktyczną ścieżkę doskonalenia zawodowego i będąc wciąż drogowskazem dla urzędników.
To model idealny dla ludzi, którzy pracują już w administracji publicznej, mają pewne doświadczenie, ale chcą poszerzyć swoje horyzonty i nabyć specjalistyczną wiedzę o jej funkcjonowaniu – dodaje Leszek.
Z perspektywy osoby będącej na stanowisku eksperckim, mającej kilka lat doświadczenia zawodowego postrzegam ofertę kształcenia dualnego jako propozycję skrojoną na potrzeby, które identyfikuję w bieżącym wykonywaniu obowiązków. Przełożeni mają możliwość korzystania z naszych nowych umiejętności, a także z naszą pomocą wprowadzenia nowego, świeżego punktu widzenia na rozwiązywane problemy. Mocną stroną kształcenia jest również fakt, że słuchacz pozostaje w stałym kontakcie ze swoim zespołem i zapewnia ciągłość pracy komórki organizacyjnej. Plan zajęć jest ułożony w sposób, który wymaga, aby każdy znalazł dla siebie swój odpowiedni rytm pracy w organizacji.
Wielu z nas, słuchaczy XXXV promocji, ocenia kształcenie dualne dosyć podobnie. Jest to wymagająca forma nauki (na pewno nie mniej wymagająca niż w przypadku poprzednich promocji). Pomimo zmian społecznych, jakie zachodzą, cieszy fakt, że podstawowa idea Krajowej Szkoły Administracji Publicznej pozostaje niezmienna, tak jak motywacja jej słuchaczy – chęć ciągłego rozwoju i doskonalenia zawodowego, pogłębiania swojej wiedzy i dzielenia się nią z innymi, a także zaangażowanie, pasja i oddanie. Cieszymy się, że możemy być jej częścią, kontynuować tę tradycję i przekazywać swoją wiedzę dalej w bardziej nowoczesnym wydaniu.
Przygotował: Maciej Jędrychowski – Słuchacz XXXV Promocji „In varietate concordia”